jak się

[...] w życiu.. ale dla Ciebie Viki to może być błogosławieństwo.. w końcu odpoczniesz, doleczysz się bez wyrzutów sumienia, że mogłabyś w tym czasie tyle rzeczy.. Ja mam tak, że jak jestem zła, to sprzątam.. a że sytuacja mnie wk****ia niemiłosiernie to wczoraj pomyłam okna, poprałam firanki i dostałam takiego szwungu, że za dwa tyg. będę miała [...]

No mi wyjątkowo namieszała i nie mam tu na myśli planów startowych. Trudno, nic nie poradzę. Biegi odwołane, ale dziś przypadkiem natknęłam się na coś takiego :-D Już zapisana i opłacona, jak tylko nas w domach nie pozamykają to biegnę. Piękny medal :-D https://www.wirtualnebiegi.pl/kolekcja/frontpage/bieg-wiosenny-pakiet-podstawowy-medal

Jawor to szkoda, że nie masz kogoś kto ci te zakupy w obecnej sytuacji zrobi. Tak czy siak w obecnej sytuacji po prostu nie toleruje tego, że ktoś się do zaleceń nie stosuje, a tym bardziej jak ktoś tuż za plecami mi kaszle. I mam do tego prawo. Skoro ktoś lekceważy swoje zdrowie to proszę bardzo, ale niech nie naraża innych. Tyle w temacie.

Heh, żaba :-) Żaba trawna Pewnie przez najbliższe pół roku nie zobaczę żaby :-( W Szwecji nie ma żab, nie ma bocianów, jak oni się rozmnażają :-? Import?

[...] terenów. Kiedyś pisałam że kupiłam mapę Dolinek Podkrakowskich, więc jest okazja żeby je pozwiedzać ;-) W weekend pewnie odpuścimy bo możliwe że będzie więcej ludzi, ale w tygodniu póki co luz. Tsu no właśnie, nie wszystko da się zamknąć bo jest nieogrodzone. Możliwe że przy takiej pogodzie jak u nas takie siłownie plenerowe mogą być oblegane.

ja je układałem chyba niecały rok. Po prostu leżały rozłożone na szafce i jak miałem coś do przemyślenia w pracy to sobie stawałem i układałem. Czasami udało się jeden lub dwa ułożyć a czasami siadałem bez żadnego postępu :-) Na początku myślałem, że ułożymy je z siostrą w jedną noc ale w środku nocy daliśmy sobie spokój mając ułożoną ramkę i może [...]

Szajba - czasami głowa też chce odpocząć... a puzzle nie wydaj a sie wymagać aż takiego zaangazowania jak dokształcanie on line.

[...] znanych czy zasłyszanych chorób. Też kiedyś tak miałem. Zauważyłem jednak iż rozmówcy najczęściej w dupie mają moje zdrowie, gdyż sami z pochylonym karkiem borykają się z niezliczonymi problemami, więc jak teraz ktoś mnie spyta "co słychać" mam tylko jedną odpowiedź, jest zajeqrwabiście i będzie jeszcze lepiej. I tego samego innym życzę ;-)

Moja szklanka jest zawsze w połowie pełna. Jeśli nie ma mięsa, to z równą chęcią zjadam ziemniaki, jeśli na zwyczajowej trasie nie poprawię wyniku, cieszę się że nie spadłem z roweru, a jak nie mam roboty to sobie ją znajdę. Mam na karku rodzinę i nie stać mnie na biadolenia.

Viki nie wiem co powinnaś a czego nie powinnaś robić ale życzę Ci, żebyś jak najszybciej mogła robić to co lubisz :-) P.S. Nadganiałem trochę wpisy na forum i byłem pewien, że jestem w dzienniku Paatik. I dłuższą chwilę nie mogłem ogarnąć czemu jej nastoletni syn bawi się w taki sposób w strażaka %-) Więc jeśli myślisz, że gorzej być nie może to [...]

Paatik u nas od wczoraj bardzo ciepło i słonecznie. W tej dolince gdzie dziś spacerowaliśmy rzeczywiście widać już wiosnę i robi się zielono. Jak szliśmy później górą to raczej był typowo jesienny widok.

Jak chcą by ludzie się stosowałi niech wprowadzą "stan wyjątkowy" i będzie po sprawie.

Szwecja idzie tą drogą, ciekawe jak to się u nich skończy.

Wydaje mi się, że tak jak wszędzie.

Tsu może to dziwnie zabrzmi i nie chcę nikogo urazić, ale momentami się czuję jak osoba nie w pełni sprawna i wiem, że będzie jeszcze gorzej %-) Jedyne pocieszenie jest takie, że to stan przejściowy i w końcu minie ;-) Szczególnie tych wyzwań z Ladies mi szkoda.

Jak tak patrzę na te jajka, to raczej mi się z dużym jointem kojarzą niż jakąś pozytywną energią /-)_

Paawo niektórzy mówią, że im bieganie w masce coś dało, choć w sumie nie wiem dokładnie co. Fighter nie interesowałam się tematem więc nie wiem. Ja takich rozwiązań nie stosuje. Ot, niektórzy na swoich profilach chwalą takie rozwiązanie jak bieganie w masce. Bo poprawia różne parametry, ale to ich trzeba pytać co konkretnie.

Nadinka ale co Ty chcesz powiedzieć, że Viki i ja rozsiewamy jakąś teorię spiskową. A świat jest cudowny, a człowiek idealny. Nikt do Ciebie nie ma pretensji, bo i dlaczego, nie mamy żadnych dany, nic w zasadzie nie wiemy. Sama siebie wywołałaś. No ale tak jak Viki napisała mamy prawo do własnego zdania i oceniania tych zjawisk które widzieliśmy i [...]

My też chcieliśmy w zeszłym roku kupić 24 od razu, żeby na dłużej starczył, to nawet mowy nie było. Jak młody tylko poczuł, że z siodełka do ziemi nie sięga i się zaczął przewracać, to od razu był na nie..

Fajnie się czytało! Jak relacja z urlopu trochę...